poniedziałek, 2 lutego 2009

Za tym płotem...



...jest kościół i plebania. Pokażę innym razem ;-) Najpierw płot;-))

5 komentarzy:

Ela pisze...

fajny płot ja mam w większości betonowy, nieładny ale mam taki na jaki mnie stać:):) do zakonu nie pójdę
pozdrawiam

* sylvia * * 333 * pisze...

Fajne zdjątka, to ja już się nie mogę doczekać reszty zdjęć ;)

Pozdrawiam, miłego wieczorku :)

Anonimowy pisze...

Jaka to ulica?

Donata pisze...

ul. Kolejowa

Anonimowy pisze...

Ladny plot to i plebania pewnie ciekawa :)