czwartek, 23 kwietnia 2009

Kmieć błotna czyli znany kaczeniec ;-)



1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Nie ma chyba takich osób, które w młodszym wieku szkolnym nie biegały po łąkach po kaczeńce.W mieście trzeba było daleko jechać na łąki ale pamiętam, że mama zabraniała, a dziewczyny i chłopaki po cichutku na rowery i na kaczeńce.Co było potem nie będę opisywała, ale do dzisiaj pamiętam, he,he...
Dobrej nocki:)