piątek, 31 października 2008

Dziś znów polatałam...










... po cmentarzu. Była brzydka pogoda. Wiało i lało. Pomimo takiej brzydkiej pogody ludziska sprzątali na nagrobkach. A było co sprzątać ;-( Drzewa już się pozbyły liści, więc liście leżały i fruwały ;-(
Zaszłam również do kwiaciarni na terenie cmentarza. Musiałam dokupić znicze. Uprzejma pani
dała się sfocić wśród kwiatów.

2 komentarze:

Waldek pisze...

link założony

Anonimowy pisze...

O jaki fotoreportaz ciekawy :)