niedziela, 28 grudnia 2008

Poranek.


Tak u nas wygląda dzisiaj zima. Brak śniegu. Za oknem temperatura +1.
Kiedyś ptaki nadlatywały, aby się pożywić gdy był śnieg za oknem. Teraz nie! Teraz się tak przyzwyczaiły czy śnieg jest czy nie, one przylatują rankiem każdego dnia. Po prostu ich wygodnictwo;-) Po co szukać pożywienia kiedy na parapetach jest tego sporo;-))

6 komentarzy:

* sylvia * * 333 * pisze...

To może by odtańczyć jakiś taniec szamana to wtedy śnieg by został na dłużej? Chociaż ja słyszałam tylko o zaklinaczach deszczu,ale może na śnieg też podziała, w końcu temperatura jest odpowiednia...
Pozdrawiam, życzę miłego dnia :)

Anonimowy pisze...

Śnieg? a co to takiego? Jak tak dalej pójdzie to dzisiejsze maluchy takie pytania będą za kilka lat zadawać.
Pozdro.

Donata pisze...

tak, ni widu , ni słychu ;-(

* sylvia * * 333 * pisze...

Tak, tak, odtańcz razem z nimi, bedzie lepszy efekt ;)
Pozdrawiam :)

Donata pisze...

;-))

* sylvia * * 333 * pisze...

Miłego wieczorku i kolorowych snów życzę :)